Jorginho jest kolejnym bohaterem stałego cyklu wywiadów "Bez cenzury". Tym razem to Brazylijczyk z włoskim paszportem zdradził nam kilka sekretów z klubowej szatni.
Kto ostatnio był najlepszy na treningach?
– W zależności od poszczególnych sesji treningowych się to zmienia więc nie jestem w stanie wskazać jednej konkretnej osoby, która wyróżniała się na tle całej drużyny.
Kto jest największym żartownisiem w szatni?
– Jest ich kilku, ale prym wiodą David Luiz, Willian i Gonzalo!
Kto w szatni jest najcichszy?
– N'Golo!
A kto jest najgłośniejszy?
– David. Zawsze.
Który z zawodników z pola sprawdziłby się na bramce?
– Eden na pewno nie! Emerson lubi stawać na bramce i Giroud także. Pewnie byłby to któryś z nich.
Który spośród obrońców najlepiej sprawdziłby się jako napastnik?
– Myślę, że David Luiz. David ma cechy, które powinien mieć napastnik, a poza tym jest najbardziej zakręcony z nas wszystkich więc pewnie mógłby zagrać na ataku!
Z kim siedzisz podczas podróży na mecze wyjazdowe? Co robisz, żeby zabić czas?
– Siedzę przy czteroosobowym stole z Emersonem, Willianem i Davidem. Rozmawiamy, śmiejemy się i ogólnie robimy zamieszanie.
Kto jest dobry w podnoszeniu morale po złym rezultacie?
– Caballero. Willy chodzi po szatni i rozmawia ze wszystkimi. Mówi: "dalej chłopaki, głowy do gór".
Kto jest najbardziej aktywy w mediach społecznościowych?
– Ruben albo Callum. Któryś z młodych!
Gdybyś mógł zorganizować jakiś koncert na Stamford Bridge, kogo chciałbyś zaprosić i którego piłkarza starałbyś się przekonać, by pomógł ci w organizacji tego wydarzenia?
– Zaprosiłbym Marillę Mendoca, znaną brazylijską wokalistką. O pomoc poprosiłbym Brazylijczyków z naszej drużyny, gdyż na pewno ją znają!
Teraz mamy pytanie od Roberta Greena. Z kim wolałbyś walczyć: z koniem o rozmiarach kaczki czy z setką kaczek o wymiarach konia?
– Chyba wiem, dlaczego akurat on zadał to pytanie! Hmmm... z koniem o rozmiarach kaczki!