Nowy nabytek Chelsea, Fernando Torres postanowił udzielić wywiadu
po tym, jak został oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz drużyny
mistrzów Anglii. Zapraszamy do lektury.

Fani Chelsea są szczęśliwi, że nie będziesz trafiał do siatki w meczach przeciwko "The Blues".

Kiedy
grałem przeciwko Chelsea zawsze byłem bardzo zmotywowany. To był zawsze
jeden z najważniejszych meczów w sezonie. To był właśnie jeden z
powodów, dla których przeniosłem się do Chelsea, chcę być częścią
takiego zespołu. Chciałbym podziękować kibicom "The Blues" bo widziałem
ich cieszących się z mojego transferu. 

 Mam dobre i złe
wspomnienia z meczów przeciw Chelsea. Dobre to wszystkie bramki, które
zdobyłem. Złym jest na pewno pierwszy sezon w Liverpoolu i półfinał Ligi
Mistrzów, w którym Chelsea nas pokonała. Pamiętam, że był to dla mnie
bardzo frustrujący dzień. Mam nadzieję, że teraz dojdziemy do finału
razem i wygramy go.

Dlaczego Chelsea i dlaczego teraz?

Czułem
już latem, że by się rozwijać, by podwyższać piłkarskie ambicje muszę
zmienić otoczenie. Chcę grać w zespole, który jest na najwyższym
poziomie, takim jak Chelsea. Dobrze czuć, że będę grał z takimi
zawodnikami jak Terry, Lampard, Drogba czy Anelka i że będę częścią
drużyny.

Również chciałem dołączyć do Chelsea z powodu tego, że
zawsze okazywano mi tu szacunek. To dobrze, że czuję wsparcie ze strony
klubu i ich kibiców, tak było gdy przychodziłem na Anfield i tak jest
teraz. Teraz jestem bardzo szczęśliwy będąc nowym zawodnikiem Chelsea.

Dobrą wiadomością jest to, że możesz grać w Lidze Mistrzów. Nieczęsto zdarza się to w przypadku zimowych transferów.

Liga
Mistrzów to wielkie ambicje, każdy zawodnik chce tam grać, to bardzo
ważne rozgrywki. Chelsea co sezon ma szansę wygrać wszystkie trofea,
więc przychodząc do tego klubu nie można mówić "nie".

Jako chłopak z Madrytu cieszysz się, że grasz w innej stolicy?

Madryt
nie jest tak duży jak Londyn, jednak prawdą jest, że jeśli pochodzisz z
dużego miasta to nic nie jest dla ciebie zaskoczeniem. Jestem bardzo
szczęśliwy, mogąc teraz przenieść się do Londynu. Cokolwiek by się nie
zrobiło to na każdym kroku Anglicy okazują szacunek. Jestem pewien, że
poprawię swój styl życia mieszkając tutaj.

Obecnie jest
kontuzjowany. Teraz będziesz miał szansę ponownie zagrać z Yossim
Benayounem. W Liverpoolu dobrze się z nim rozumiałeś na boisku.

Na
boisku jak i poza nim również. Jest moim przyjacielem i na boisku mamy
dobre stosunki. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do zdrowia. To
ekscytujące, że znów będę mógł z nim grać, ale nie tylko dla mnie bo
również dla całej drużyny.

Co sądzisz na temat pracy Carlo Ancelottiego?

Przez
całą swoją karierę jako piłkarz i trener pokazał, że jest zwycięzcą. On
ma mentalność zwycięzcy, widać to po jego pracy w Chelsea. Dlatego mam
zamiar się z nim spotkać i dowiedzieć się czego ode mnie oczekuje.
Jestem podekscytowany, że niebawem będę mógł się od niego uczyć.

Wydaje się, że twoim pierwszym meczem będzie spotkanie przeciwko Liverpool'owi. 

To
jest jak przeznaczenie. Pozwolili mi stać się bardzo dobrym graczem i
dali szansę gry na najwyższym poziomie. Nigdy nie powiem złego słowa o
tym klubie. Byłem tam bardzo szczęśliwy, teraz jest inna historia, a ja
jestem w Chelsea. Jeśli dostanę szansę gry to będę się starał ją
wykorzystać.

Na koniec, masz 26 lat a ludzie nadal nazywają cię "El Nino" (dziecko).

Tak, wielu ludzi tak właśnie mi mówi. Może dlatego czuję się wciąż tak młodo.